18-06-2020, 21:57
Po pierwsze jak podłączasz to sprawdzasz czy pojawia się port COM, może pojawiać się pod różnymi numerami gdy używasz różnych portów USB. Po drugie kup sobie jakiś USBDoctor, taki miernik napięcia i prądu do USB, może masz jakieś zwarcie na płytce Arduino.
Czy to wina komputera najprościej sprawdzić podłączają do innego komputera, ale jak Arduino szarpie dużo prądu (jak nic nie jest podłączone to powinno być poniżej 50mA, USBDoctor może nawet nie wykrywać takiego prądu, ale będzie pokazywał ~5V) jeśli jest powyżej 500mA to USB 2.0 może przestać działać (dobra płyta główna po prostu odłączy zasilanie do kolejnego resetu na tym porcie USB) lub skrajnie może się uszkodzić port USB. Dlatego lepiej sprawdzić z takim doktorkiem czy z grubsza płytka jest OK zanim upali się wszystkie porty USB w domowych PCetach. Można też ją zasilić z zasilacza laboratoryjnego wyposażonego w ograniczenie prądu czy ładowarki USB (tania szkoda jakby co).
Czy to wina komputera najprościej sprawdzić podłączają do innego komputera, ale jak Arduino szarpie dużo prądu (jak nic nie jest podłączone to powinno być poniżej 50mA, USBDoctor może nawet nie wykrywać takiego prądu, ale będzie pokazywał ~5V) jeśli jest powyżej 500mA to USB 2.0 może przestać działać (dobra płyta główna po prostu odłączy zasilanie do kolejnego resetu na tym porcie USB) lub skrajnie może się uszkodzić port USB. Dlatego lepiej sprawdzić z takim doktorkiem czy z grubsza płytka jest OK zanim upali się wszystkie porty USB w domowych PCetach. Można też ją zasilić z zasilacza laboratoryjnego wyposażonego w ograniczenie prądu czy ładowarki USB (tania szkoda jakby co).
Miło być decenianym https://buycoffee.to/kaczakat