15-01-2017, 23:29
Witam! To mój pierwszy temat i powstaje on w akcie desperacji . Od dłuższego czasu siedzę nad ESP8266 (ESP 01). Miałem ogromne problemy ze skomunikowaniem tego modułu z komputerem. Na początku próbowałem z Arduino UNO(wyciągnięta Atmega i płytka jako programator). ESP się połączył, jednak z nieznanych mi przyczyn nie mogłem wgrać nowego softu(aktualizacja "wisiała" na 0B[programowane przez XTCOM]). Ostatecznie nabyłem konwerter i bezproblemowo udało mi się połączyć ESP z komputerem i wgrać nowy soft.
SEDNO
Mając podpięty moduł przez konwerter do komputera mogę korzystać z komend AT w monitorze portów szeregowych. Jednak problem pojawia się, gdy chcę połączyć ESP przez Arduino UNO. Mam prosty program, który sprawdza połączenie ESP z Arduino(https://youtu.be/NiZYkcATkxI). Gdy nie wykrywa on połączenia, w "Monitorze portów szeregowych", UNO wysyła "Brak połączenia" a gdy kontakt zostanie nawiązany to "Połączono". O ile komunikat o braku połączenia wyświetla się, o tyle komunikat o połączeniu już nie. Gdy odłączę przewód od TX/RX ESP w trakcie działania programu, to wyświetla się komunikat o braku połączenia(czyli prawidłowo ;) ). Jednak w momencie podłączenia tego przewodu, Arduino przestaje wysyłać komunikat o braku połączenia, ale nie wysyła komunikatu o tym, że połączenie zostało nawiązane. Gdy ponownie odłączę któryś z przewodów, komunikat o braku połączenia zostaje ponownie wysyłany(co jedna sekundę). Oczywiście w programie zastosowałem wirtualny serialport(podczas kompilacji pojawia się ostrzeżenia[na screenie]).
PODŁĄCZENIE I ZASILANIE
TX od ESP podłączyłem bezpośrednio do RX płytki(w moim przypadku pin 2) a RX ESP przez dzielnik napięcia do TX płytki(port 3). ESP jest zasilane z zasilacza laboratoryjnego. Zasilanie ESP ma połączoną masę z Arduino(jak tego nie było, to w monitorze wyskakiwały różne "śmieci"). Pobór prądu z zasilacza to około 70 mA(choć raz doszło do 300 mA, ale po resecie zeszło do 70). W innym(znalezionym gdzieś w internecie) programie, ESP przy podłączeniu do zasilania wysyłał kilka linijek tekstu(wersja oprogramowania itp.), jednak po wysłaniu komendy AT, w ogóle nie odpowiadał.
PODPOWIEDŹ
Czy może to być powodowane przez ostrzeżenie, które wyskakuje podczas kompilacji?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam, Jacek .
SEDNO
Mając podpięty moduł przez konwerter do komputera mogę korzystać z komend AT w monitorze portów szeregowych. Jednak problem pojawia się, gdy chcę połączyć ESP przez Arduino UNO. Mam prosty program, który sprawdza połączenie ESP z Arduino(https://youtu.be/NiZYkcATkxI). Gdy nie wykrywa on połączenia, w "Monitorze portów szeregowych", UNO wysyła "Brak połączenia" a gdy kontakt zostanie nawiązany to "Połączono". O ile komunikat o braku połączenia wyświetla się, o tyle komunikat o połączeniu już nie. Gdy odłączę przewód od TX/RX ESP w trakcie działania programu, to wyświetla się komunikat o braku połączenia(czyli prawidłowo ;) ). Jednak w momencie podłączenia tego przewodu, Arduino przestaje wysyłać komunikat o braku połączenia, ale nie wysyła komunikatu o tym, że połączenie zostało nawiązane. Gdy ponownie odłączę któryś z przewodów, komunikat o braku połączenia zostaje ponownie wysyłany(co jedna sekundę). Oczywiście w programie zastosowałem wirtualny serialport(podczas kompilacji pojawia się ostrzeżenia[na screenie]).
PODŁĄCZENIE I ZASILANIE
TX od ESP podłączyłem bezpośrednio do RX płytki(w moim przypadku pin 2) a RX ESP przez dzielnik napięcia do TX płytki(port 3). ESP jest zasilane z zasilacza laboratoryjnego. Zasilanie ESP ma połączoną masę z Arduino(jak tego nie było, to w monitorze wyskakiwały różne "śmieci"). Pobór prądu z zasilacza to około 70 mA(choć raz doszło do 300 mA, ale po resecie zeszło do 70). W innym(znalezionym gdzieś w internecie) programie, ESP przy podłączeniu do zasilania wysyłał kilka linijek tekstu(wersja oprogramowania itp.), jednak po wysłaniu komendy AT, w ogóle nie odpowiadał.
PODPOWIEDŹ
Czy może to być powodowane przez ostrzeżenie, które wyskakuje podczas kompilacji?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam, Jacek .