[kaczakat]

Te przekaźniki pojedyncze mogą być kłopotliwe, widziałem porę postów, że komuś się zjarało Arduino, bo cewka przekaźnika generuje różne impulsy przy klekotaniu, a tam jest tylko tranzystor do przekazania sygnału sterującego, brak optoizolacji, jeszcze jak się da wspólne zasilanie to różnie może się to skończyć. Przy akwarium możesz chcieć za chwilę mieć włączane okresowo światło i będzie potrzebny choć podwójny przekaźnik, a podwójne już są z optoizolacją:
   
Zworkę się wywala, zasila z osobnego źródła i najczęściej jest OK. Jak są dalej jakieś niepożądane działania to jeszcze można dodać gasik.

[rismk3]

Faktycznie może zostawię te pojedyncze mam typowe chinole nawet napisy ma po chińsku. lepiej nie podłączać na dłużej.

Dzięki wszystkim za zaangażowanie w mój projekt, jak i cierpliwość względem laika w tym zakresie. Na chwilę obecną sobie poradziłem. Jak w poniedziałek dokupię brakujące elementy pudełko wężyki kabelki itp. podłączę na gotowo to wtedy się okaże czy to faktycznie działa z moimi założeniami czy jeszcze coś trzeba będzie kombinować.

[kaczakat]

Akurat chińskie to są wszystkie, nawet te sprzedawane po 2 stówki z Zigbee, markowe. Na swojej płytce też masz pewnie zworki, zwróć uwagę, że do faktycznej pracy z silnikami należy je zdjąć, zasilić gnd/Vcc z zasilacza 5V (lub 12V jak masz cewki na 12V, wtedy jest to bardziej oczywiste), ta część z cewkami przekaźnika nie jest wtedy w ogóle połączona z Arduino, Arduino tylko zamyka obwód świecenia led wewnątrz czarnego "robaczka" o czterech nóżkach, na tym polega optoizolacja.
Tu jest ładnie pokazane, co ten robaczek ma w środku: https://forum.arduino.cc/t/relay-module-.../609617/15
   
   
Jeśli natomiast pompka jest DC to można też ewentualnie wstawić sterowanie tranzystorem Mosfet, mam taką malutką do dolewania wody w inkubatorze i to działa OK nawet z ESP32 pracującym na 3.3V